Wirtualne miasto

Liwia

Liwia wstała, włączyła komputer i zeszła na dół. Otworzyła drzwi na taras psu i kotu, dosypała im świeżej karmy i wytrzepała ich legowisko. Wciąż jeszcze w piżamie wydrukowała kolejne strony swojej pracy, złożyła je do teczki i zamknęła komputer. Przebrała się w:

,
Zamknęła zwierzaki Trish w domu i wyszła do pracy.

Liwia

Liwia wpadła do domu, wypuściła zwierzaki Trish i zmieniła kotu żwirek. Wsypała świeżej karmy do miseczek, dolała świeżej wody i położyła się na kanapie. Kiedy się obudziła zdjęła stare ubranie, wrzuciła sweterek do pralki i wystawiła pranie na balkon. Przebrała się w:

Liwia

Liwia oglądając gazetę natrafiła na ogłoszenie o naborze na studia. Pomimo, iż skończyła medycynę, chciała jeszcze się doedukować. Zamknęła taras, wpuszczając zwierzaki Trish do domu, wzięła parasol, torbę i teczkę z dokumentami.

Liwia

Liwia rzuciła pustą teczkę na biurko, zrobiła sobie kolację i ułożyła się do snu. Po chwili dała jeść zwierzakom Trish i poszła spać.

Ashley

Liwia

Liwia obudziła się i zobaczyła kopertę w drzwiach. Wyciągnęła ją, położyła na stoliku i poszła na górę. Zawołała zwierzaki Trish, dolała im świeżej wody do miseczek i wsypała trochę jedzenia. Wypuściła je na dwór i wstawiła wodę na kawę. Sama poszła do garderoby, wybrała ubranie:

Usiadła na tarasie z herbatą i kanapką z koperkiem, pomidorem i szynką po czym otworzyła kopertę. Wyskoczyła z niej kolorowa karteczka. Liwia przeczytała ją, przypięła do korkowej tablicy i lekko fuknęła ze złości. Włożyła naczynia do zmywarki, nastawiła odpowiedni program i zamknęła zwierzątka Trish w domu. Wzięła do ręki parasol, zamknęła dom i wyszła do pracy.

Liwia

Liwia prędko wbiegła pod prysznic, nasmarowała się kremem i wyciągnęła kosmetyczkę. Umalowała oczy na czarno, nałożyła podkład i puder po czym weszła do garderoby. Wybrała jedną z sukienek:

Wzięła torebkę, wsypała zwierzakom jedzenie i wybiegła.

Liwia

Liwia wróciła do domu i od razu nakarmiła głodne zwierzaki. Otworzyła drzwi na taras, zrobiła sobie kawy i zdjęła brązową sukienkę. Została w samej bieliźnie, wzięła więc szybką kąpiel z olejkami zapachowymi, wysmarowała się balsamem i zjadła pospiesznie śniadanie. Zajrzała do szafy. Założyła dżinsy, białą koszulkę i chwyciła parasolkę. Wytarła łapy zwierzakom Trish i zamknęła je w domu. Pomimo, że było ciepło Liwia chwyciła płaszcz:

i wyszła z domu.

Liwia

Liwia zdjęła płaszcz, rzuciła go na kanapę i położyła zakupy na stole. Wypuściła zwierzaki Trish na dwór, a sama korzystając z ostatnich promieni słońca otworzyła drzwi na taras. Otworzyła pawlacz, wyciągnęła garnek i wrzuciła do niego obrane ziemniaki. Do piekarnika włożyła roladki z kurczaka i porwała na małe części liście sałaty. Dorzuciła do tego plasterki rzodkiewki i ogórka, po czym polała to jogurtem naturalnym wymieszanym z koperkiem. Posoliła to lekko do smaku i poczekała aż zagotują się jej ziemniaki. Odcedziła je, wyłożyła sobie na talerz i podzieliła się mięsem ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi. Po zjedzeniu obiadu włożyła talerz do zlewozmywaka i ułożyła się wygodnie z książką na leżaku na tarasie.

Liwia

Liwia zgoniła zwierzaki Trish do domu i złożyła książki o medycynie i pediatrii. Wstawiła je do kredensu, po czym postanowiła się przejść. Włożyła płaszcz, wzięła ze sobą parasol i zostawiła otwarte drzwi na taras, po czym starannie zamknęła każdą furtkę w ogrodzeniu. Chwyciła torebkę i postanowiła pójść na chwilę do przychodni, bo zapomniała karty kredytowej.

Liwia

Liwia weszła do domu i rzuciła się na łóżko. Obudziła się po czterech godzinach snu i wstała. Dała jeść zwierzakom Trish i czule je przytuliła. To już ostatni dzień..czym prędzej więc wstała, przebrała się w:

I pobiegła do domu Trish.

Liwia

Liwia przebrała się w inne ubranie i chwyciła w rękę torbę. Postanowiła pójść dzisiaj na poranne wykłady.

Liwia

Liwia jak zwykle wróciła wieczorem do domu, więc tylko włożyła chleb do chlebaka i postanowiła przejść się do ogrodu. Wystawiła sobie krzesło i usiadła z kawą, po czym wyciągnęła jeszcze podręcznik od pediatrii. Następnie zaczęła studiować o złamaniach i przemieszczeniach, po czym zasnęła na słońcu.

Liwia

Liwia wpadła na pewien pomysł, więc wstała z leżaka i pobiegła do salonu piękności.

Liwia

Liwia weszła do pustego jak zwykle domu i rzuciła klucze na stolik. Postanowiła wyjść jeszcze na chwilę na miasto, ale najpierw zrobiła sobie filiżankę kawy i zjadła ziemniaki z mięsem pieczonym na późny obiad. Nie najadała się, bo za półtorej godziny miało być przyjęcie u Angeli, po czym przebrała się w:

Następnie wzieła portfel i wybiegła.