Wirtualne miasto

Fala

To zamek wzorowany na tym, w którym mieszkał sam Eurydyk XV. Jest duży i ładny. W środku jest dużo pokoi, m.in. salon, pokój gościnny, gabinet, biblioteka, dwie łazienki, kuchnia, sypialnia. To jedyny dom na tym osiedlu.

Fala

Jess weszła do domu i usadowiła się w wygodnym fotelu. Wyjęła z torby kupiony wcześniej komiks. Była zmęczona po całym dniu pracy. Trudno jest być burmistrzem, szcególnie jeśli się nikogo nie zna. Miała tylko Karzełka. Postanowiła, że w najbliższych dniach kogoś pozna. Zgagada do każdejosoby spotkanej na ulicy... Po chwili zasnęła.

Fala

Jess weszła do domu i od razu włączyła komputer. Posiedziała chwilę na czacie, po czym poszła ugotować obiad. Zjadła mielone kotlety i ziemniakami i surówką i położyła się do łóżka.

Fala

Jess weszła. Położyła swoje zakupy w kuchni i wróciła do salonu. Pobawiła się chwilę ze Śnieżką, nakarmiła ją i Karzełka, i usiadła przed telewizorem. Nie było żadnych ciekawych programów, więc wstała, sięgnęła po smycz Śnieżki i wyciągnęła ją na spacer.

Fala

Jessica weszła do domu. Chwilę posiedziała, zjadła też obiad, i postanowiła wyjść, w końcu była bardzo ładna pogoda. Wypuściła Śnieżkę na podwórko i, mając nadzieję, że pies nie ucieknie, wyszła.

Fala

Jessica weszła do domu. Trochę posprzątala, nakarmiła swoje zwierzaki i wyszła.

Fala

Jess weszła do domu. Zjadła kromkę chleba i usiadła przed telewizorem. Leciał jakiś ciekawy kryminał. Jessica oglądała go do późnego wieczora. Potem wzięła szybki, orzeźwiający prysznic i położyła się do łóżka. Długo jeszcze nie mogła zasnąć.

Fala

Jess wzięła prysznic i ubrała się w luźną koszulkę i dżinsowe szorty. Szybko zjadła jajecznicę i wyszła na miasto.

Fala

Jess weszła do domu. Rozłożyła się na kanapie i zaczęła głaskać leżącą na niej Śnieżkę.

OOC: Śnieżka leży na kanapie, nie na mnie Smile

Fala

Jessica nakarmiła Karzełka i Śnieżkę i postanowiła pójść z pieskiem na spacer do niedawno wybudowanego stadionu.

Fala

Jess położyła wszystkie siatki w kuchni, a sama opadła na kanapę i włączyłą telewizję. Leciała jakaś telenowela, więc Jessica zasnęła.

Fala

Jess obudziła się, wypiła kawę, wyłączyła telewizor i postanowiła przejść się do Biura Pracy. Budowane były nowe domy, więc Jessica stwierdziła, że pojawili się nowi mieszkańcy. A nowi mieszkańcy = nowe podania o pracę!

Fala · Wysłany: Sob 11:41, 04 Mar 2006 Temat postu:

Jessica weszła do domu. Chwilkę pobawiła się ze Śnieżką, a potem położyła się na wygodnej kanapie. Chrupała chipsy, oglądała telewizję i powoli robiła się senna. W końcu umyła się i poszła spać.

Fala · Wysłany: Sob 11:59, 04 Mar 2006 Temat postu:

Jess wyczołgała się z łóżka i od razu zrobiła sobie kawę. Ubrała się luźno i zastanawiała, gdzie pójść. Postanowiła pójść tam, gdzie ją nogi poniosą, ale najpierw chciała zjeść śniadanie. Posatnowiła pójść do "Kawiarenki u Williego" - zdąrzyła już polubić to miejsce.

Fala · Wysłany: Nie 14:04, 05 Mar 2006 Temat postu:

Jessica weszła do domu. Nie chciało jej się siedzieć w domu, ale na dworzu padało i poradzić nic na to nie mogła...