Wirtualne miasto

Tom

- Burmistrz? - powtórzył i spojrzał na Jess. - Nie wiedziałem. - uśmiechnął się do niej. - W takim razie tak, poznałem - uśmiechnął się ponownie, tym razem do Angeli.

Trish

Trish zeszła z plaży i skręciła do domu. Miała przed sobą wiele pracy w związku z rozniesieniem ulotek.

Fala

- Eeee tam, taka ważna to ja nie jestem... nie lubię, jak się na mnie mówi: pani burmistrz. Jestem Jess. Po prostu Jess.

lady_cocee

- Woda sodowa jej nie uderzyła do głowy! Nadal jest tą samą, wspaniałą Jess, chociaż nie znałam jej wcześniej. Ale na początku nie należała do osób, które były najśmielsze!

Fala

Jess uśmiechnęła się.
- Sama nie wiem, czemu jestem burmistrzem... Chyba dlatego, że jestem najstarsza z rodzeństwa... Burmistrzem zostałam w spadku po dziadku.

Tom

- Nieźle - stwierdził Tom. - Ok, ja już będę wracał. Dzięki i miło było was poznać. - pożegnał się z dziewczynami i zwrócił się w kierunku domu.

Rachel

Rachel doszła na plaże. Usiadła na skałce.

Fala

Jess zauważyła Rachel.
- O, przyszła Rachel. - powiedziała do Angeli. - Dawno jej nie widziałam. - Dziewczyny podeszły do koleżanki. - Co tam u ciebie?

Keiko

Keiko weszła na plażę. Zauważyła, że jest na niej Jess. Mimo, że była z koleżankami, Keiko podeszła do niej.
- Cześć, pamiętasz mnie?

Fala

- Oczywiście, że pamiętam! Dlaczego miałabym zapomnieć? - uśmiechnęła się. - To są Angela i Rachel. A to jest Keiko.

Keiko

- Cześć... - powiedziała cicho Keiko.

Fala

- Wszystkiego naj, naj, najlepszego z okazji urodzin. - powiedziała Jess. - Wybacz, że nie mam dla Ciebie prezentu.

Keiko

- Dziękuję! Skąd wiedziałaś o moich urodzinach?
W tej samej chwili, gdy Jess składała Keiko życzenia, dziewczyna dostała SMSa od cioci. Ona również życzyła wszystkiego naj.

Fala

- takie rzeczy się wie Smile

- powiedziała Jess. - O, fajna komórka. Jaki model?

Keiko

- Nokia 3530. - odpowiedziała Keiko. - Nawet fajna. A ty jaką masz?