Wirtualne miasto

Milly

- Dzięki - powiedziała zaskoczona Milly i sięgnęła po herbatę. Od razu zrobiło jej się cieplej.

Charlie

-Nie ma za co - odpowiedział Charlie - no nic, poplotkujcie trochę, a ja idę się przebrać z mokrych ciuchów

Milly

Milly spojrzała na Sus.
- Hmm... - nie wiedziała, jak zacząć rozmowę - Masz szczęście. To znaczy... Co do Charliego.

Charlie

OOC: klik

-Cóz, czas wychodzić... hm... - chłopak chwilę pomyślał - występ z wami we Własnym Biznesie to prawdziwy zaszczyt - powiedział i opuścił budynek

Milly

Milly po ogłoszeniu wyników uścisnęła dłonie pozostałych uczestników i szczerze pogratulowała Charliemu.
- Mam nadzieję, że jeszcze się zobaczymy - powiedziała do nich - A ci, Charlie, życzę, żeby stadnina spodobała się całemu SuperCity!

VoX

Sus opuściła Własny Biznes i udała się do domu.