Wirtualne miasto

lady_cocee

Angela przyszła do salonu i zauważyła rozmawiające ze sobą dziewczyny.
- No.. cześć cześć. Co tam? Widzę, że nieźle wam idzie zaznajamianie się.. chce ktoś kanapkę?

Rachel

-Bea witaj- uściskała koleżankę Rachel.

lady_cocee

Angela zajęła się zjadaniem kanapki

Beatriz

- O, ja się poczęstuję. - po skonsumowaniu kanapki - Hej, a co z wami mamusiami? Przynajmniej za jakiś czas?

lady_cocee

Angela na wspomnienie o ciąży odsunęła talerzyk.
- No cóż.. ja jak widać ciągle rosnę.. Już mi trochę tu przybywa. Nie jestem nareszcie taka płaska - zaśmiała się Angela.

Beatriz

- Hehe, niedługo będziesz okrągła jak kuleczka... - zaśmiała się Bea.

Rachel

-Angela nie poddawaj sie tak latwo. Trzeba chudnac- zasmiala sie kobieta.

lady_cocee

- O, - powiedziała Angela wyciągając jedno ze zdjęć. - [link widoczny dla zalogowanych] Jest najatualniejsze.

Rachel

Rachel przyjrzala sie zdjeciu i siegnela po torebke.
-A to moje.

lady_cocee

OOC: Pod słowem TO u mnie kryje się zdjęcie xd.

Rachel

OOC: Wiem...

lady_cocee

- Wyglądasz ślicznie. Ciąża zdecydowanie Ci służy!

Rachel

Rachel z uśmiechem masowała się po brzuchu.
-Ty również.

lady_cocee

- Mam nadzieję na urodzenie w terminie...nie chcę ani przetrzymać maluszka ani urodzić go zbyt wcześnie..

Rachel

-Angela nie tylko ty. DObrze wiesz ze ty i ja chcemy dla maluszków jak najlepiej. Niebyło mnie na ostantriej imprezie. Jakieś ploteczki moze mi doniesiecie?